Forum Andy Roddick Forum Strona Główna


SAP Open - San Jose (ATP World Tour 250)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Andy Roddick Forum Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yves
Administrator



Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 815
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 3:43, 15 Lut 2010    Temat postu:

Radek! welcome back! Very Happy (zajebiaszczy banner btw Very Happy)

no szkoda kurcze, że tak się to skończyło. kibicowałam obojgu, ale jednak smutek po przegranej Roda przeważa nad radością z wygranej Nanda Sad
cała nadzieja w tym, że w Memphis role się odwrócą i tym razem zatriumfuje Andy Smile

ogólnie finał wg. mnie stał na dobrym, wysokim poziomie, dużo emocji i sporo pojedynczych genialnych piłek. Andy myślę może być zadowolony, miał tu w ogóle początkowo nie grać, wygrzebał się z niezłych tarapatów w praktycznie każdym z meczów (no właśnie, tylko szkoda, że nie w tym ostatnim i najważniejszym Sad ) i pokazał się z dobrej strony.
A Fernandowi nic tylko pogratulować świetnego meczu Very Happy
well done guys! Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnqxxxAndrosław
VIP



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:50, 15 Lut 2010    Temat postu:

eh szkoda,choć z drugiej strony trzeba się cieszyć że doszedł do finału,bo to jest jakiś sukces Very Happy wiec Come on na przyszłość

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Radek
Kid



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:58, 15 Lut 2010    Temat postu:

No i przegrał Confused Niestety ale Rod już chyba nie będzie taki jak kiedyś... Tzn. chodzi jak naćpany, ciągle strzela miny ogólnie wygląda jak wrak człowieka, ledwo co chodzi między kolejnymi piłkami... Mad A przecież zawsze był bardzo energiczny i żywiołowy Rolling Eyes

I do tego ta jego nijaka gra - Slajs i Lift działają pięknie Rolling Eyes A o serwisie Roda to już niema co gadać - sporadycznie przekraczał 130mph (to tylko 210km/h !) Podczas gdy Verdasco serwował mu 150mph (240km/h). Ja nie wiem co ten Larry z nim zrobił, była mowa o urozmaiceniu serwowania itd , Jednak Gołym okiem widać jak Andy zaniedbał serwis - Larry go przerobił na totalnego "przebijakę" a nie o to chodzi. Jeżeli Roddick chce wygrywać z najlepszymi to niema opcji ALE MUSI wrócić do korzeni - Mocne płaskie uderzenia no i zacząć serwować tak jak potrafi ! (Vide Dubaj 2008 !)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yves
Administrator



Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 815
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:24, 15 Lut 2010    Temat postu:

Mnie sie wydaje, że te wszystkie gesty wyrażaly po prostu jego bezsilność w tym meczu, a tym samym to, że mu zależy. Ale może inaczej to odbieramy Smile

A jeżeli chodzi o grę, to ja już wolę się nie odzywać, bo Bóg mi świadkiem, od początku ich współpracy mówiłam jak ten jego nowy styl mi się nie podoba! Wyniki były dobre to siedziałam cicho, ale taka jednostajność nie jest dobra i zdaje się, że po okresie błysku przyszły gorsze czasy i dobrze byłoby coś zmienić.
Andy przecież potrafi grać agresywnie, w tym meczu były przykłady dawnego ultraofensywnego forehandu, który w ostatnim czasie, straszy ale już chyba tylko dawną legendą. Slajs można jeszcze przeboleć, ale najbardziej wkurzający jest ten pushing! Ile on ma czystych winnerów w meczu? 5? 10?
Wszystkie punkty jakie zdobywa to z błędu rywala. Gdyby on to jeszcze układał pod jakąś ofensywną akcję, ale to przecież widać, że głaszcze tylko te piłki i czeka aż rywal zepsuje.

Ja mam tylko nadzieję, że oni tam z Larry'm porobią jakieś wnioski, bo ja wiem, że on może wygrywać z najlepszymi. Nie chce nawet slyszeć, że już go nie stać na taką grę jak kiedyś Sad


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yves dnia Pon 17:26, 15 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania
Administrator



Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:39, 16 Lut 2010    Temat postu:

Kurcze, szkoda Sad
Nie wiem, może staram się nie dopuszczać myśli, że to kwestia złego trenowania, ale może jednak ten bark ma jakiś wpływ?
Ja liczę na to, że Rod jeszcze się podniesie i pozamiata...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Andy Roddick Forum Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Bright free theme by spleen stylerbb.net & programosy.pl
Regulamin